39 / Gotujemy z Suskiem!

Moje umiejętności gotowania są bardzo marne, ale makaron ze szpinakiem to coś, co lubię robić i nawet lubię jeść, więc jeśli nie macie pomysłu na wykorzystanie szpinaku, lub nie wiecie co zjeść na obiad- zapraszam! :)

Hej! Praca zabiera mi czas i poniekąd wenę na pisanie tutaj, ale niebawem postaram się do Was wrócić na dobre. Ostatnio na asku ktoś codziennie pyta mnie co jadłam na obiad, aż postanowiłam napisać Wam mój sprawdzony przepis na obiad. Trzeba być naprawdę bardzo zdolnym, by coś nie wyszło :D

Czego będziemy potrzebować?

Makaronu, szpinaku mrożonego i sosu, ja wybieram swój sprawdzony widoczny na powyższym zdjęciu, ale myślę, że serowy też dałby radę!

Makaron... Tu nada się każdy, nie polecam jednak makaronu spagetti.
Zdecydowanie wolę kokardki albo penne. Jest to jednak kwestia indywidualna! :)

Najlepszy sos ♥ ze szpinakiem, czy bez- smakuje przepysznie! :)

Nie, to nie jest lokowanie produktu. Rozdrobniony szpinak jest chyba najlepszy do tego przepisu, ale inny też może być. :)

To co, zaczynamy!

Gotujemy makaron zgodnie z instukcją na opakowaniu. Stawiamy wodę, solimy, gdy się gotuje wrzucamy makaron, gotujemy około 13 minut. W między czasie w drugim garnku dajemy masło, po chwili wrzucamy szpinak, w zależności jak bardzo lubicie szpinak. Ja nie umiem go jeść w innej postaci, więc daję połowę opakowania.

Przyprawiam szpinak na ostro, trochę solę, daję sporo pieprzu i papryki ostrej.
Czekam aż szpinak się rozmrozi.

Od czasu do czasu mieszajcie makaron!

Zabieramy się za sos.

Ja daję połowę szklanki wody i 3/4 łyżki śmietany.

Gdy szpinak jest już rozmrożony, wlewam sos i mieszam.
Przyprawiam pieprzem ziołowym.

(smakuje lepiej niż wygląda :D )

Kroję jeszcze ser, bo idealnie dopełnia smak! :)


Tadam! Gotowe :)

Smacznego ♥