[19] Jak przerobić zdjęcie w Photoscape?

Witajcie kochani :) Piszę dla Was kolejną notkę, bardzo oczekiwaną :) Wielu z Was nie ma Photoshopa, a jednak gdzieś zdjęcia trzeba przerobić, wtedy z pomocą przychodzą takie właśnie programy. Wiadomo- na dłuższą metę nie dacie rady, ale zawsze jest to jakiś pomysł- a jak się chce to wszystko można ;)

Nie znam wszystkiego w Photoscape, bo sama używam go sporadycznie, lecz dla Was zgłębiłam się w jego opcje i powiem- nie ma tragedii! 

Koniec gadania, czas działać :)

1. Odpalamy Photoscape. 

Ja wybrałam zdjęcie Nicoli:

Zaczynamy od jasności

 Zaznaczyłam na czerwono całe to pole, ale nie klikajcie na tą strzałeczkę,
tylko tam, gdzie pisze 'jasność, kolor'

Razem odkryjemy każdą z tych opcji:

Pogłęb- jak widzicie jest to opcja, która pogłębia cienie. Widać, że z mojego zdjęcia, gdzie cienie były, ale nie aż tak widoczne- nagle stają się ważne na zdjęciu.

Rozjaśnij jest chyba jasne- rozjaśnia zdjęcie.

Przyciemnij działa trochę jak poziomy w fotoszopie. :)

Różnica widoczna, lecz wątpię, że użyję kiedyś ekspozycji z Photoscape. Ze skrajności w skrajność. Tęsknię za warstwami :<

Jasność gamma bardzo mi się tutaj podoba!

I typowa 'jasność', szału nie ma.

Dalsze opcje wydają się jasne- kontrast, odcień jest niepotrzebny, daje nienaturalne odcienie, które raczej Wam się nie zdadzą, jak i nasycenie- każdy wie, jak działa.

Ja tak ustawiłam, skorzystałam jedynie z pogłębienia, przyciemnienia i jasności gamma.
Moje zdjęcie wygląda tak:

Teraz przechodzimy do kolorów:

używamy oto tego magicznego przycisku:

(koniecznie kliknijcie tam, gdzie pisze efekt kliszy, a nie ta strzałeczka!)

Pokazuje nam się podgląd. Po popatrzeniu na wszystkie polecam te na stopniu niskim (zaznaczone), bo reszta jest przesycona..

Mój wybór pada na BL  :)

Gdy chcecie dodać lub odjąć nasycenie to znajdziecie to w strzałeczce od 'jasności, kolor'

Ja jednak tego nie użyłam i na filtrze kończę swoją przeróbkę :)

Do napisania, kochani! :*